Prośby, błagania i groźby odniosły wreszcie skutek. Na wyraźne życzenie setek naszych Klientów, rozmówców, widzów naszego kanału na YouTube, czytających nasze teksty, porady i recenzje, zaczynamy wielki przegląd patelni świata tego. Ale będziemy przyglądać się tylko patelniom z najwyższej półki. Niczym myśliwski ogar zjednoczony jakimś magicznym sposobem z agencją detektywistyczną, Krystian będzie tropił najlepsze patelnie świata. Z każdego sprzętu, o którym Wam powiemy, korzystamy, testujemy go, znamy jego plusy i minusy. Stąd - nie będzie to PR-owe gadanie, a praktyczna wiedza, która ma Wam pomóc w doborze najlepszej patelni na całe lata.
Nieprzywierająca patelnia Nordic Kitchen - a co to takiego?
Zaczniemy od podstaw, czyli od przedstawienia Wam bohaterki naszego tekstu. Oto nieprzywierająca patelnia z kolekcji Nordic Kitchen duńskiej marki Eva Solo. Nota bene producenta, którego świat kocha i ceni od wielu, wielu dekad. W Polsce Eva Solo długie lata kojarzyła się, nade wszystko, z doskonałym designem sprzętu barowego, ogrodowego, czy jadalnianego. O kuchni widzianej oczyma marki Eva Solo nie wiedzieliście prawie nic. Zmienimy to raz i na zawsze.
W linii Nordic Kitchen jest kilka różnego typu patelni - nieprzywierająca na stalowym szkielecie, która nas dziś interesuje, stalowa oraz nieprzywierająca na szkielecie z eko-aluminium, która do złudzenia przypomina żeliwo. Im poświęcimy odrębne artykuły. Bo wytropiliśmy ich zalety specjalnie dla Was.
Eva Solo to mądry producent
Duńska marka nie bierze się za coś, co do czego nie ma specjalnego przekonania, czy serca. Wykorzystuje odkrycia i talenty tych, którzy się na swoim fachu znają genialnie i na swoim podwórku nie mają konkurencji. Na bazie ich pomysłów i doświadczeń Eva Solo tworzy coś odkrywczego i pięknego. Myślimy tu o dwóch kwestiach związanych z opisywaną patelnią.
Forma tej przepięknej patelni (tu będziemy stronniczy, bo sprzęt piekielnie nam się podoba) jest dziełem znanej (sorry, że to napiszemy – znanej i cenionej poza Polską), nagradzanej i słynnej grupy designerów Tools Design. Zwróćcie uwagę na tę specyficzną, skandynawską prostotę i jakieś takie ciepło, które aż emanuje z projektu grupy Tools Design. To na pewno zasługa pięknej, srebrzystej stali i drewna dębu.
Druga sprawa, o której pisaliśmy - Eva Solo wykupiła od jednego z najbardziej cenionych światowych producentów powłok nieprzywierających, szwajcarskiej marki Ilag, prawo do wykorzystania ich wynalazku – nieprzywierającej powłoki Slip-Let®. Po co walczyć latami i testować tysiące rozwiązań, skoro ktoś już wymyślił coś wyśmienitego?
W efekcie powstała piękna, pozwalająca smażyć zdrowo i dietetyczne, mocna i bardzo zaawansowana technologicznie patelnia.
Trzy materiały, które tworzą pełnię
Eva Solo zadziałała w przypadku stalowej, nieprzywierającej patelni Nordic Kitchen nieco symbolicznie. Zestawiła tu ze sobą trzy materiały, a jak wiecie, trójka to symbol pełni. Czyli – tej patelni niczego nie brakuje. Sprawdźmy, czy to prawda.
Stal patelni Nordic Kitchen Eva Solo
Genialna stal szlachetna jest tutaj utwardzana. Nie łapie drastycznie odcisków palców, choć jest polerowana, więc po gotowaniu z patelni nie łypią na nas tłuste, odbite na niej paluchy. Tę stal myje się perfekcyjnie szybko i łatwo. To na pewno wszystkich ucieszy, bo patelni Nordic Kitchen nie można wstawiać do zmywarki z racji drewnianego uchwytu.
Stalowe, kapslowane dno świetnie dystrybuuje ciepło. Chwila moment - a patelnia jest nagrzana i aż się rwie do działania. Smaży się szybko, zużywając minimalną ilość energii. Czyli – tutaj wszystko jest w jak najlepszym porządku. Piątka z dużym plusem.
Sorry, jednak patelnia dostaje szóstkę. Cała konstrukcja, choć wygląda masywnie i potężnie, bo taka jest, faktycznie niewiele waży. To patelnia dla wszystkich, którzy nie lubią robić sobie z kuchni siłowni.
Powłoka nieprzywierająca patelni Nordic Kitchen
Jeśli zobaczysz gdzieś następujące nazwy: powłoka Slip-Let® (nazwa powłoki non-stick), czy Ilag (przypomnimy – to nazwa szwajcarskiej marki, która produkuje jedne z najlepszych powłok nieprzywierających świata), możesz brać taki sprzęt w ciemno.
W przypadku patelni Eva Solo z kolekcji Nordic Kitchen mamy do czynienia z kilkukrotnie nakładaną nieprzywierającą powłoką Slip-Let®. To klasa Premium - zarówno jeśli chodzi o nieprzywieralność, poślizg potraw na patelni, jak i właściwości pro-zdrowotne. Oczywiście, nie ma tu PFOA i żadnych innych szkodliwych substancji.
Pechowo, alergik jednak nie poszaleje. Mamy tu do czynienia z powłoką syntetyczną, stąd alergikom raczej jej nie polecamy, choć nigdzie nie jest powiedziane, że powłoka alergię może wywołać. Ale… lepiej dmuchać na alergika, niż go leczyć. Wszyscy inni wymagający pasjonaci kuchni mogą korzystać z duńskiej patelni do woli, tym bardziej, że smaki z takiej nieprzywierającej patelni są naprawdę subtelnie i godne posmakowania.
Drewniany uchwyt patelni z serii Nordic Kitchen
Nie wiemy, jak Wy, ale my po pierwszym rzucie oka na producenckie zdjęcia patelni Eva Solo zaczęliśmy darzyć ją olbrzymią sympatią. Spodobała nam się nieziemsko z racji, przyznamy się, drewnianego uchwytu z naturalnego dębu. Jej kolejne talenty odkryliśmy później, używając jej.
Jest, co ciekawe, niewielu producentów luksusowych patelni, którzy wyposażają je w drewniane uchwyty. Nie ma co dyskutować – Skandynawowie robią najładniejsze drewniane uchwyty do swoich naczyń, spójrzcie, np., na żeliwo marki Skeppshult. Ceniony przez nas ogromnie francuski Staub już takich ładnych drewnianych uchwytów zrobić nie potrafi.
Jak smaży się na patelni Nordic Kitchen?
Smaży się świetnie, pod warunkiem, że nie przekroczysz 230 stopni Celsjusza, bo wtedy możesz zniszczyć powłokę, przegrzewając patelnię. Jeśli masz pirometr, nie musisz się niczego obawiać, bo zawsze będziesz precyzyjnie kontrolować temperaturę.
Smażysz tu na minimalnej ilości tłuszczu, bardzo równomiernie. Ale musisz wiedzieć, że ta patelnia ma nieco ograniczeń. Musisz stosować drewniane lub nylonowe utensylia. Zapomnij o stali, czy ostrym plastiku, bo zniszczą powłokę.
Ta patelnia sprawdza się najlepiej w zakresie temperatur miedzy 150, a 210 stopni. Ten zakres pozwala smażyć zarówno delikatne potrawy, jak i chude mięsa, ryby, czy warzywa. Ta patelnia jednak na pewno nie jest odpowiednią dla profesjonalnego smażenia grubych, potężnych steków wg sztuki kulinarnej, bo wtedy potrzebujesz wyższych temperatur – 250-260 stopni.
Na patelni Nordic Kitchen możesz również dusić pod przykryciem. Jest też świetną patelnią do sosów – i tych gęstych, np. na bazie pomidorów, i tych do pieczeni.
I można też na niej serwować potrawy na stół, bo cała konstrukcja dość długo (15-20 minut) trzyma ciepło potraw.
Sumując
Wywęszyliśmy dla Was świetną patelnię, która idealnie sprawdzi się na każdym typie kuchenki wraz z indukcją, ale do piekarnika, lodówki i zmywarki trafić nie może. Powłoka wymaga delikatniejszych utensyliów i nieco uwagi, by jej nie przegrzać. Ale za to – smażycie dietetycznie, zdrowo i pięknie. Pięknie, bo urok tego sprzętu od razu skłoni Was do lepszego gotowania.
Krystian Wawrzyczek, specjalista z zakresu żywienia, technik i technologii kulinarnych
Joanna Gawlikowska – współtestująca luksusowy sprzęt kuchenny
Zdjęcia: Grupa Nas Troje
Szukaj nas tutaj: