Niezależnie od tego, czy jesteśmy bardzo towarzyscy, czy mamy naturę samotnika, prędzej, czy później, odwiedzą nas goście. Okazji w roku jest mnóstwo – święta, imieniny, urodziny... Jeśli regularnie bywamy na imprezach i spotkaniach organizowanych przez naszych przyjaciół i bliskich, wypada choć raz zaprosić ich do siebie, w ramach rewanżu. Co jednak, kiedy nie mamy pojęcia o przygotowywaniu poczęstunku dla gości, a nasze umiejętności kulinarne sprowadzają się do zagotowania wody na herbatę lub zrobienia jajecznicy?
Z pomocą przychodzą nam proste dania, do których przygotowania nie potrzeba wielu talentów i czasu. Wystarczy podać gościom pyszne, świeże pieczywo, np. chrupiące bagietki i sałatkę, np. caprese. Połączenie pomidorów, mozarelli i bazylii, skropionych octem balsamicznym i oliwą, na pewno przypadnie do gustu naszym bliskim. Równie prostym i smacznym wyborem jest sałatka grecka – świeże warzywa, oliwki i słony ser feta składają się na tę prostą i efektowną potrawę. Co jednak zrobić w przypadku, gdy nasi goście przychodzą tylko, np., na oglądanie filmu, są właśnie po posiłku albo, co gorsza, wpadają niezapowiedziani?
Na szczęście i na to jest rozwiązanie. Zamiast stresować się przekąskami dla gości lub wiecznie obawiać się niespodziewanej wizyty, warto zaopatrzyć domową spiżarnię w drobne przekąski i tzw. antipasti, czyli popularne we Włoszech zakąski, które podaje się najczęściej przed głównym posiłkiem. W sklepach mamy ogromny wybór – różne rodzaje oliwek, kapary, marynowany czosnek, suszone pomidory, nadziewane papryczki. Każdą z tych przegryzek możemy kupić w słoiczku lub opakowaniu próżniowym i schować na „czarną godzinę”. Dodatkowo możemy zaserwować pokrojone w kawałeczki sery, kabanosy lub warzywa. Jeśli nasi goście lubią pochrupać sobie co nieco, wystarczy podać orzeszki, krakersy albo precelki. Goszcząc osoby na diecie, możemy, poza warzywami, zaproponować im suszone owoce.
Wiemy już, co uratuje nas w podbramkowej sytuacji. Pytanie tylko, w jaki sposób zaserwować to naszym gościom tak, by wyglądało estetycznie i zachęcało do spróbowania precelka, czy oliwki? Na szczęście rozwiązanie jest bardzo proste – zestawy do zakąsek i przekąsek. Piękne zestawy, wykonane z porcelany i drewna teakowego, ma w swojej ofercie duńska marka Skagerak Denmark. W serii Plint znajdziemy potrójne i poczwórne pojemniczki, które pomieszczą całkiem sporo drobnych pyszności. Równie praktyczny jest poczwórny zestaw z serii Pantry. Każdy z nich nada się także idealnie do podania sosów, dipów i różnego rodzaju past, które możemy zaserwować do paluszków grissini, krakersów lub pokrojonych w paski warzyw. Najlepiej ułożyć je na stylowej paterze, takiej jak Lola, włoskiej marki Bugatti. Jeśli przygotowane przez nas przekąski lub desery wymagają niskiej temperatury, rozwiązaniem jest zestaw Norm, marki Menu, składający się deski do krojenia, tacy i patery z chłodzącym żelem. Taki komplet jest niezastąpiony upalnym latem, zwłaszcza, gdy chcemy przyjąć naszych gości na tarasie lub w ogrodzie.
Każdy, kto w kuchni nie czuje się pewnie, a wizyty, zwłaszcza te niezapowiedziane, spędzają mu sen z powiek, powinien zawczasu przygotować sobie zestaw ratunkowy. Stylowe zestawy do przekąsek i zakąsek oraz czekające w szafce słoiczki sprawią, że każda wizyta gości będzie wiązała się jedynie z radością.
Elżbieta Kieś – specjalista ds. PR
Zdjęcia: Menu, Skagerak Denmark
Szukaj nas tutaj: