Zorza polarna - aurora borealis lub aurora australis, to zjawisko świetlne, które możemy zaobserwować jedynie w kilku miejscach na Ziemi, głównie w okolicach kół podbiegunowych. Polega na świeceniu różnobarwnym światłem górnych warstw atmosfery. Powodują je tzw. burze magnetyczne. Okresy jego występowania również są ograniczone – najczęściej pojawia się późną jesienią i wczesną wiosną. Zorze polarne mają różne kształty – mogą to być np. pasma, łuki, promienie... zaobserwowano bardzo wiele kombinacji. Również kolory zorzy bywają różne. Do tej pory udokumentowano barwę zieloną, żółtą, czerwoną, niebieską i białą. Wszystko zależy od koloru świecenia gazu. Barwy mogą się zmieniać, przenikać. Kształty i kolory ewoluują, tworząc niezwykły spektakl na niebie. Jan Parandowski, po zobaczeniu zorzy polarnej, opisał ją słowami: Zdawało się, że aniołowie tańczą, rozwijają i zwijają świetliste szale.
Niestety, nie każdemu dane jest zobaczyć to niezwykłe zjawisko. Nawet, jeśli dotrzemy do koła podbiegunowego, kapryśna pogoda może pokrzyżować nam plany. Na szczęście urzekający efekt zorzy polarnej można obejrzeć w filmach, na zdjęciach lub... kryształach Swarovskiego.
Linię unikatowych kryształów Swarovskiego, stworzoną w latach pięćdziesiątych przy współpracy z domem mody Dior, charakteryzuje niezwykły, tęczowy blask, który przypomina przenikające się kolory zorzy polarnej. Stąd jej nazwa – Aurora Borealis.
Włoska marka Bugatti, producent kultowego AGD, postanowiła przybrać w blask tych niezwykłych kryształów swoje słynne sprzęty - czajnik Vera i toster Volo. Pokryte czerwonymi i białymi kamyczkami, wyglądają jak żywcem wyjęte z bajki. Gdy pada na nie światło, tęczowe refleksy tworzą roztańczony spektakl iskierek i przenikania kolorów. Posiadając toster lub czajnik Bugatti z linii Aurora Borealis, mamy namiastkę zorzy polarnej, we własnej kuchni. Przygotowane za pomocą takiego AGD grzanki i napoje na pewno będą smakować wyjątkowo.
Zorza polarna to zachwycające zjawisko, które od lat fascynuje, intryguje i inspiruje. Patrząc na nią, nie ustajemy z zachwytu nad możliwościami natury. Z kolei patrząc na luksusowe, zdobione kryształami AGD Bugatti, zachwycamy się wyobraźnią i kunsztem człowieka, który, inspirując się dziełami przyrody, sam jest w stanie projektować rzeczy, które zachwycają niemniej, niż cuda natury.
Elżbieta Kieś – specjalista ds. PR
Zdjęcia: Bugatti
Szukaj nas tutaj: