Żeliwa nie można się bać, bo to strach, który nieprawdopodobnie ogranicza kulinarne doznania. Dzięki wyjątkowym naczyniom francuskiej marki Staub można codziennie przyrządzać prawdziwe uczty, potrawy kuchni całego świata zawsze będą smakować nadzwyczajnie. Nawet najprostsze, regionalne, znane nam od dzieciństwa zupy, sosy, pieczenie, zapiekanki, da się przygotować w żeliwnych garnkach Staub na tysiące odmiennych sposobów. Ten, kto ma w kuchni żeliwne naczynie Staub, nudy nie zazna.
Naczynia do wszystkiego
Pierwszym, z czym trzeba się zmierzyć i oswoić to świadomość, że żeliwne francuskie naczynia służą całkiem i dosłownie do wszystkiego, o czym już wielokrotnie pisałem. Można w nich gotować, dusić, piec, zapiekać, smażyć i serwować potrawy wprost na stół. I nie ma tu ograniczeń jakościowych i gatunkowych – w żeliwie można przygotowywać zarówno delikatne, subtelne zupy, jak i ostre, pikantne gulasze, czy bigosy i bogracze.
Kochający kuchnię wegetariańską odkryją w żeliwnych naczyniach Staub swoich genialnych sprzymierzeńców. Ci, którzy wielbią mięsa najróżniejszego rodzaju, też się nie rozczarują. Miłośnicy potraw jednogarnkowych, duszonych warzyw, zapiekanek nie będą się w stanie oderwać od pysznego posiłku i długo nie wstaną od stołu.
Żeliwo ma nieskończoną ilość zalet i niewiele wad. Jest ciężkie (o ile to wada) i czasem robi małego, kolorystycznego psikusa.
Biały osad na dnie i ściankach żeliwnych naczyń
Żeliwne naczynia Staub są w środku czarne – żeliwo pokrywa tam porcelanowa glazura. Ci, którzy kochają gotować mięso z warzywami, warzywa strączkowe, makarony, kasze, czy często duszą potrawy, mogą spotkać się z pewnym specyficznym zjawiskiem. Na dnie i ściankach żeliwnego naczynia, po jego umyciu i wysuszeniu, może pojawić się biały osad. Nie ma powodu do obaw, nie trzeba do nas dzwonić, że się garnek zepsuł i co teraz z nim począć? To proces całkiem naturalny, który nie ma nic zupełnie wspólnego z samym żeliwem. „Winne” są tu warzywa i mięsa, które w trakcie gotowania, czy duszenia, wydzielają dużą ilość soków, minerałów, witamin, które z kolei osiadają na ściankach i dnie naczynia, bo nie rozpuściły się z wodzie, czy wywarze.
Jak usunąć biały osad z żeliwnego naczynia
Tu drogi są dwie. Można dwu, trzykrotnie umyć żeliwny garnek ciepłą wodą z płynem do naczyń. Druga metoda jest prostsza i daje szybszy efekt. Umyte naczynie należy przetrzeć papierowym ręcznikiem nasączonym olejem jadalnym i zostawić do kolejnego użycia.
Jeszcze raz należy podkreślić – że pojawiający się od czasu do czasu biały osad nie jest winą złego użytkowania naczynia ani nie wiąże się z jego uszkodzeniem. Faktycznie garnkowi nic zupełnie nie dolega. Nie trzeba się obawiać o jego przyszłość.
Krystian Wawrzyczek, specjalista z zakresu żywienia, technik i technologii kulinarnych
Zdjęcia: Depositphotos, Staub
Szukaj nas tutaj: