Nie podyskutujesz z grawitacją, nie przekonasz patelni

Zdarzyło Ci się dyskutować z grawitacją i przekonywać ją, że skoro zdecydujesz się na skok z 9-tego piętra, nie powinna sprowadzać Cię do postaci marmolady? Wrzeszczałeś na telefon, że przestał działać, bo zabrakło mu prądu? Oczywiście wtedy, gdy siedzisz w domu, wokół pełno kontaktów, a ładowarka leży w zasięgu ręki? Porzuciłeś samochód w rowie, kopnąwszy uprzednio w oponkę, kiedy był uprzejmy wyczerpać do zera paliwo vis a vis stacji benzynowej? Nie przypuszczamy.

Dlaczego, skoro powyższe jest tak naturalne i oczywiste, tak wielu podejmuje się dyskusji z… patelnią? I za wszelką cenę chce pokonać prawa fizyki? Pewnie mają w tym jakiś skryty zamysł.

 

Ciągle ta sama gadka

Wybaczcie kryjące się w naszych słowa nuty złośliwości, ale gdybyście od przeszło 14 lat musieli raz po raz wysłuchiwać utyskiwań na nieszczęsne, a zawodne patelnie, też pewnie Wasze ćwiczone z uporem ZEN zostałoby wystawione na próbę.

Do tematu przegrzewania patelni, który dręczy Polaków, niczym kamień w bucie, pewnie przyjdzie nam wracać nie raz. Chodzi, mówiąc prosto, o to, że każda patelnia ma jakąś, określoną z góry przez producenta, swojego twórcę, odporność termiczną. Rzecz w tym, że jeśli zaatakować ją temperaturą wyższą niż ta, do której wytrzyma np. powłoka nieprzywierająca, patelnia się zniszczy. Może nie od razu, ale po niedługim czasie na pewno, czego raz po raz, codziennie ktoś doświadcza.

Proste? Banalne wręcz, powiecie. Co tu wyjaśniać? Niektórzy pewnie poczują się urażeni, że skazujemy ich na czytanie tekstów dla, przysłowiowych już, idiotów.

Czyli istotę problemu mamy za sobą. Każdy materiał świata w jakiś okolicznościach ulegnie zniszczeniu. Kropka. Z patelniami jest tak samo.

 

 

Kolejna patelnia do wyrzucenia! Kupię 3 razy droższą

O ile jednak niemal każdy Rodak bez oporu akceptuje to, że część w samochodzie może się zużyć, bateria w telefonie padnie, czy wspomniana grawitacja nie wyśle nas sama z siebie w Kosmos, o tyle bardzo wielu piekielnie ciężko jest pogodzić się z faktem, że patelnia też rządzi się swoimi zasadami, niezależnie, jak to dziwnie brzmi. Jeśli przekroczysz, smażąc, np. 250 stopni, które są dla danej powłoki graniczne, ta po czasie zastrajkuje. Powtarzamy to samo z uporem od lat. Tłumaczymy wiecznie, że powłoka się złuszczy, spuchnie, zejdzie, albo, w najlepszym wypadku, zacznie przywierać i będzie sobie życzyć większych ilości tłuszczu do smażenia. I choćby ktoś nie wiedzieć jak kłócił się z tą informacją, choćby zakładał, że się na to nie godzi, niewiele wskóra.

Receptą na powyższe, czyli na nieprzegrzewanie patelni, jest kupowanie coraz droższych – jak to niemal codziennie mamy szansę doświadczyć w naszym sklepie. I znowu przychodzi nam burzyć wyobrażenia nieświadomych. Bo nie ma znaczenia, czy kupisz patelnię za 100, czy 1000 zł, każda z nich ma swoją graniczną temperaturę. Jeśli ją przekroczysz, będziesz smażyć wg własnych reguł, z reguły niezbyt dobrych, znasz ciąg dalszy.

Po co, w takim razie, kupować droższą patelnię, zapytasz, skoro podzieli los taniego badziewia? Bo jedna od drugiej różni się, niczym dzień od nocy, niemniej tę jedną cechę mają wspólną. Obie można wykończyć. Prędzej, czy później.

 

Nie będę robić doktoratu ze smażenia!

To słowa jednego z naszych rozmówców-przepalatorów patelni, który, po naszej sugestii, by zaopatrzył się pirometr (bezprzewodowy termometr, który podpowie, jaka temperatura panuje na patelni, bo inaczej sprawdzić się tego nie da), oburzył się nieludzko na taką, a nie inną naturę sprzętu kuchennego.

 

 

Są w takim razie patelnie niezniszczalne, takie, których nic nie pokona i którym niestraszny żaden żywioł, czy też ludzki wynalazek? Są, owszem. W baśniach.

 

"Do bani to wszystko!" - powiedzą niektórzy. Pewnie, że do bani. Niestety, w takim świecie żyjemy. Producenci już dawno temu odkryli, że tworzenie żarówek, które świecą po 100 lat, czy samochodów, które można przekazywać z pokolenia na pokolenie, to marny interes. Dlatego produkują, m.in., patelnie, które wytrzymują określoną temperaturę (o tym, jaka to temperatura, jest z reguły jest mowa w opisie danego sprzętu, więc tajemnicy z tego nikt nie robi) i tyle.

Zasadność dyskusji z tym faktem jest żadna, ale ciągle i ciągle pojawia się ktoś, kto zakłada, że skoro słowa mogą zmieniać rzeczywistość, może i zmienią naturę patelni.

 

Joanna Gawlikowska

www.prestizowakuchnia.pl

Zdjęcia: Zwilling

 

 

Szukaj nas tutaj:

 

               

 

Artykuły powiązane

Demeyere ControlInduc - patelnie, których...

27.09.2015

Ciekawym jest, że każdy na tym świecie akceptuje fakt, że nowy samochód, telefon, czy telewizor o rozdzielczości ultra HD ma instrukcję, która służy jego pełnemu wykorzystaniu. Każdy też akceptuje fakt, iż te technologie mają swoje wymogi, czyli – mówiąc po prostu – trzeba je poznać, by móc z nich korzystać. Dziwnym jednak trafem w Polsce nie bardzo da się...

Więcej

Jak (nie)rozsądnie wyposaża się kuchnię -...

08.10.2015

Niezależnie od tego, czy wyposażamy nową, a maleńką kuchnię w bloku, czy też sporą, przestronną przestrzeń w domu, istotnym jest, by zadbać o dobrej jakości sprzęt. Stało się powszechnym trendem kupowanie bardzo wyszukanych, drogich mebli, kuchenek, piekarników, czy lodówek.   Bez dobrych naczyń i noży kuchnia nie ma sensu Problem w tym, że wielu ciągle nie...

Więcej

Moda w kuchni - potrzeba, czy fanaberia?

27.01.2016

Nie od dziś wiadomo, że wszelkiego rodzaju mody i to, co uchodzi w danym momencie za popularne, oddziałuje na nasze decyzje i zachowanie. Dotyczy to również kuchni i gotowania, które tak samo jak wiele obszarów naszego życia, podlegają zmianom. Czy jednak doświadczony i szanujący swoje umiejętności kucharz powinien im ulegać, czy raczej podchodzić do panujących w...

Więcej

Dwie sprawdzone odsłony patelni...

30.03.2016

Generalnie patelnie nieprzywierające można podzielić na dwie główne kategorie – produkty z jednej grupy są wyposażone w powłoki wytworzone w sposób naturalny, a z drugiej strony istnieją patelnie wyposażone w powłoki, które powstały w warunkach laboratoryjnych. Poniżej przedstawiamy proste i krótkie omówienie obu podstawowych typów patelni nieprzywierających....

Więcej

Jak mierzona jest średnica patelni

08.06.2016

Wyobraź sobie sytuację, w której masz kupić nową patelnię. Jakie pytania zadasz w pierwszej kolejności? Poza typem patelni na pewno kluczowe będzie rozważenie, jaki rozmiar powinna mieć patelnia kupowana na lata. Czy może to rodzić wątpliwości…? Tak, rodzi! Problem polega na nie do końca czytelnej dla klienta informacji na temat rozmiaru sprzętu.   Średnica - nie...

Więcej

Przejdź do galerii