Choć z najwyższej jakości kuchennymi nożami mam do czynienia od lat, zdarzają mi się ciągle i od nowa chwile uniesienia i oszołomienia, z którego ciężko się otrząsnąć. Tak ma się rzecz z unikatowymi, stuwarstwowymi damasceńskimi nożami mistrza Boba Kramera – serią Euro Stainless, która powstaje w Seki, w Japonii. Co zdumiewa, Bob Kramer, jeden z najbardziej kultowych i cenionych mistrzów kowalstwa, jest – nie Japończykiem – a Amerykaninem, który z Japończykami swobodnie może konkurować w sztuce kucia genialnych noży.
Noże nie dla wszystkich, niestety
Kramer jest chimerycznym perfekcjonistą – nie pozwala sprzedawać w Europie wielu linii swoich zjawiskowych noży, zakładając, że nie zostaną odpowiednio docenione. I pewnie ma rację. Tylko kilka serii weszło na europejski rynek, a to tylko z tej przyczyny, że Kramer podpisał kontrakt z niemieckim koncernem Zwilling J.A. Henckels, właścicielem, m.in. marki Miyabi (japońskich noży).
Noże niezwykle malownicze
Co specyficzne, przepiękne, matowe, grafitowe ostrza noży Euro Stainless, zdobione dziwerem, który wygląda, jak malowany, powstają w tej samej fabryce, w której kute są wyśmienicie ostre noże Miyabi.
Linia Euro Stainless Boba Kramera to specyficzna hybryda. Amerykanin je stworzył, kują Japończycy, a w Europie udostępnia je Zwilling. Lepszego połączenia nie da się chyba wymyślić (Kramer jest genialnym znawcą stali, Japończyków nikt w sztuce kucia noży nie pokona, a Zwilling jest najstarszym europejskim koncernem, który uczył Europę, w czym i jak gotować oraz czym kroić, więc można im ufać).
Noże do krojenia i podziwiania
Współczesne noże przestały być narzędziami kuchennymi, a stały się genialną ozdobą kuchni i dumą krojącego. Patrząc na ręcznie kute, stuwarstwowe arcydzieła, damasceńskie, mistrzowskie noże Kramera, można mieć poczucie, że dostąpiło się obcowania z absolutem. Noże powstają w ponad 40-dniowym (!) procesie produkcji, gdzie na każdym etapie pracuje nad nimi cała rzesza mistrzów rzemiosła.
Kiedy wyjmuje się z pudełka noże Kramera, najpierw trzeba spędzić nad nimi trochę czasu, by oswoić wcielone piękno, by nazachwycać się ich perfekcyjnym kształtem i wyważeniem. A kolejne fale zachwytu i uwielbienia przychodzą, gdy zaczyna się nimi kroić.
Z przykrością informujemy, że - zgodnie z decyzją Boba Kramera - jego noże nie mogą być sprzedawane w Polsce i wielu innych krajach.
Krystian Wawrzyczek - specjalista z zakresu żywienia, technik i technologii kulinarnych; miłośnik i znawca japońskich noży
Zdjęcia: Zwilling
Szukaj nas tutaj: